Rosalie i Sam postanowili uciec od obowiązków i spędzili romantyczny weekend w nowym spa w granitowych kaskadach (umieściłam spa na miejscu jakiegoś domku letniskowego i zabrałam parę na urlop do pierwszego lepszego domku, a całe dnie spędzałam w pobliskim spa. Mam nadzieję, że rozumiecie.). Para chciała skosztować wszystkich atrakcji i nie mogło się oczywiście obejść bez bara-bara w saunie. Oglądajcie zdjęcia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz